Od dnia 1 czerwca 2017 r. weszły w życie nowe regulacje prawne, które być może zlikwidują, a co najmniej osłabią „organiczną” niechęć jednostek sektora finansów publicznych do zawierania ugód w sprawach cywilnych z przedsiębiorcami. Nowe regulacje mają wpłynąć na zwiększenie efektywności prowadzenia sporów, w których stronami są te jednostki, czego jednym ze skutków może być powstanie oszczędności budżetowych.
W ustawie z dnia 27 sierpnia 2009 r. o finansach publicznych aktem nowelizacyjnym dodano art. 54 a stanowiący, że „jednostka sektora finansów publicznych może zawrzeć ugodę w sprawie spornej należności cywilnoprawnej w przypadku dokonania oceny, że skutki ugody są dla tej jednostki lub odpowiednio Skarbu Państwa albo budżetu jednostki samorządu terytorialnego korzystniejsze niż prawdopodobny wynik postępowania sądowego albo arbitrażowego. Ocena skutków ugody nastąpi, w formie pisemnej, z uwzględnieniem okoliczności sprawy, w szczególności zasadności spornych żądań, możliwości ich zaspokojenia i przewidywanego czasu trwania oraz kosztów postępowania sądowego albo arbitrażowego”.
Jednocześnie dokonano zmian w art. 5 ust. 4 i art. 11 ust. 2 ustawy z dnia 17 grudnia 2004 r. o odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych, zgodnie z którymi nie stanowi naruszenia dyscypliny finansów publicznych wykonanie ugody i dokonanie wydatku ze środków publicznych na podstawie ugody w sprawie spornej należności cywilnoprawnej zawartej zgodnie z przepisami prawa.
W poprzednim stanie prawnym jednostki sektora finansów publicznych, kierując się – zrozumiałymi dla niżej podpisanego – przesłankami natury oportunistycznej, rzadko korzystały z możliwości zawarcia ugody w sporach cywilnoprawnych. Choć rozwiązanie to nie było zakazane, to żadna ustawa nie zawierała regulacji propagujących wybór tej – w pełni cywilizowanej i od kilku lat mocno preferowanej – metody rozwiązywania sporów. Nadto, jednostki sektora finansów publicznych prowadziły spór aż do wyczerpania środków zaskarżenia (ponosząc przy okazji znaczne koszty), gdyż obawiały się zarzutu naruszenia dyscypliny finansów publicznych.
Jak wynika z uzasadnienia projektu ustawy, wprowadzenie omawianych przepisów miało na celu racjonalizację działań podmiotów publicznych na wzór podmiotów prywatnych, które po analizie wszelkich następstw natury ekonomicznej i prawnej same dokonują wyboru najkorzystniejszej w danej sytuacji metody zakończenia sporu (zawarcia ugody czy rozpoczęcia postępowania sądowego). Wprowadzone przepisy dały urzędom formalną podstawę do rozważenia, czy z perspektywy zasad racjonalnego działania i gospodarowania środkami finansowymi zasadne jest zawarcie ugody czy wybór postępowania sądowego albo arbitrażowego.
Zawarcie ugody będzie możliwe we wszystkich sprawach cywilnych, w których zaangażowana jest jednostka finansów publicznych. Jednakże przewidziany przez ustawodawcę obowiązek dokonania oceny prawdopodobnego wyniku postępowania przed przystąpieniem do ugody nadal wiąże się z istotnym elementem ryzyka, które musi podjąć podmiot kierujący jednostką. W wielu przypadkach analiza skutków ugody będzie wymagać pomocy wykwalifikowanego przedstawiciela zawodów prawniczych, który posiada znajomość rozstrzygnięć sądów powszechnych i Sądu Najwyższego w sprawach o podobnych stanach prawnych i faktycznych. Jedynie bowiem rzetelnie przygotowana ocena następstw zawarcia ugody może uchronić urząd przed ewentualnym zarzutem naruszenia dyscypliny finansowej.
Uwaga! Przed podjęciem decyzji o zawarciu ugody urzędy zostały zobowiązane do sporządzenia w formie pisemnej oceny skutków ugody. Pozwoli to na ewentualną weryfikację prawidłowości dokonanej opinii ex post. Dokument ten powinien uwzględniać okoliczności danej sprawy, w tym głównie zasadność roszczenia, możliwość zaspokojenia spornych żądań, przewidywany czas trwania i koszt postępowania sądowego albo arbitrażowego.
Omawiana zmiana ustawy o finansach publicznych nie przesądza jednoznacznie, czy jednostka sektora finansów publicznych posiada obowiązek dokonania oceny, czy ugoda będzie korzystniejsza niż proces. Zdaniem niżej podpisanego taki obowiązek wynika z wielu przyczyn, których uzasadnienie przekracza ramy niniejszego artykułu. Wystarczy jednak powołać się na art. 231 § 1 Kodeksu karnego, który stanowi, że „funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3” albo na § 3 tego artykułu, który stanowi, iż „jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 działa nieumyślnie i wyrządza istotną szkodę, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2”.
Biorąc pod uwagę krótki czas obowiązywania nowych regulacji, trudno jest ocenić ich praktyczne skutki. Można jednakże zakładać, że wprowadzenie omawianych przepisów zmotywuje jednostki publiczne do polubownego rozwiązywania sporów cywilnych, gdyż praktykę wynikającą z poprzedniego stanu prawnego oceniam jako szkodliwą dla prawidłowego funkcjonowania naszego Państwa.